Lasami do Wiśniowej Góry

Niedziela, 3 maja 2009 · Komentarze(3)
I znów z Krzyśkiem...
Zaczęliśmy znanymi już dróżkami za EC4, a późnej na ślepo jechaliśmy w pole i w las... ;) Wylądowaliśmy niedaleko zakładu taboru na Olechowie (lokomotywa :)), górą przez kładkę i dalej w las... Później lasów zrobiło się więcej, dróg polnych całe mnóstwo, dorożki, kucyki, stadninki... Wyjechaliśmy w Wiśniowej Górze, skąd właściwie wracaliśmy cały czas wzdłuż Kolumny, stamtąd na Młynek, przy którym - prawdopodobnie przejeżdzając po odkłamkach butelki zostawionych przez jakiegoś kretyna - przebiłem dętkę.
(Nawet jakbym miał zapasową, nie miałbym pompki...)
Ostrzegający w poprzednim wpisie wiedział, co mówił.
Z młynka wracałem więc pieszo, dziękując Bogu, że stało się to jednak kilka, a nie kilkanaście/dziesiąt kilometrów od domu.

Galeria: (Krzysiek miał aparat ;))


Rower stoi z flakiem.

Południe-Północ

Piątek, 1 maja 2009 · Komentarze(3)
Najpierw wyruszyłem ostatnio odkrytymi "bezdrożami za EC4", tym razem skręcając nieco inaczej, ale niestety znów trafiając mniej wiecej w te same miejsca ;-) Dotarlem na Wiskitno, Stare Chojny, objechalem Carrefour dookoła i znów wbiłem się w jakieś polne i "górzyste" tereny ;) Stamtad poniosło mnie na Młynek, później Lodową do domu...
...a później z jioblem i maoam na północ :) Okolice uniwersyteckie, Arturówek... :) i droga do domu.



Tour de EC4

Niedziela, 26 kwietnia 2009 · Komentarze(7)
Objechałem EC4 od mniej znanej strony :-)
Zboża smagające ramiona przy 40km/h to jest to :-)
#wstydliwewyznania Chyba po raz pierwszy mam AVG 20km/h...


Drugi Klasowy Wypad Rowerowy

Sobota, 25 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Tym razem mimo dobrej pogody stawiło się grono jeszcze mniejsze... 4-osobowe. Z Pasażu Schillera przez Park Poniatowskiego (hm, za długo nie szalałem na rowerze by mieć odwagę na poważniejsze hopki, niedobrze ;P Ba, na tym rowerze w ogóle tego typu numerów nie odwalałem i nie wiem, czy by je zniósł sensownie ;)), Park na Zdrowiu, Lunapark... (też park, nie? :D) i wylądowaliśmy na dłużej u koleżanki ;-). Droga powrotna przez Doły, gdzie porzuciliśmy Justynę. ;P

Wschod-zachod

Poniedziałek, 20 kwietnia 2009 · Komentarze(2)
Widzew-Retkinia-Centrum-Retkinia-wokół Retkini-Centrum-Widzew ;-)

przegląd - tam i z powrotem

Sobota, 18 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Serwis ("Piasta") mam pod nosem, daleko nie było. Za to dziurę w statystykach wydrążyło konkretną.

Rudzka Góra o zachodzie słońca

Sobota, 11 kwietnia 2009 · Komentarze(1)
Po raz pierwszy wybralem sie na Rudzka Gore, po sprawdzeniu na Google gdzie to wlasciwie jest ;-)
Widoki świetne, pogoda dopisała, a słońce wyglądało wspaniale...
Tylko od gapienia się weń miałem problem z widzeniem później :)

Paradoksalnie, łatwiej było wjechać na górę niż zjechać i się nie zabić... (tylny hamulec to fikcja, a na hopkach lecę na twarz :D)



KIlka innych zdjęć:
http://blog.ikari.pl/2009/04/19/ladna-dzis-pogoda/

Przebieżka

Piątek, 10 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Dla utrwalenia efektów wczorajszego wypadu i sprawdzenia, czy nogi jeszcze pracują ;) Próba przekroczenia 50km/h niestety się nie udała.

Klasowy wypad rowerowy :)

Czwartek, 9 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Po kilku latach kolejny klasowy wypad rowerowy :) Wprawdzie stawiła się nas tylko siódemka, ale i tak z pewnością bardzo udany. Z Pasażu Schillera wyruszyliśmy na Łagiewniki, tam rozbijaliśmy się po lasach i pustkowiach, wpadliśmy do delikatesów w Grabinie (www.grabinka.pl :))
Było kilka ciężkich podjazdów - zwłaszcza, że nie mogę zrzucić z przodu na najmniejszą tarczę (28 ząbków bodajże), ale dałem radę i ogólnie jestem zadowolony i mógłbym więcej :)

2xPolitechnika

Środa, 8 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Jadę na uczelnię.
Docieram.
"Ups, nie mam kluczyka od linki w komplecie kluczy".
Wraam i docieram po raz drugi, 20 min po czasie ;P

+ wieczorny wypad do tesco...